Bez kategorii

Live z bezprawiem – odpowiedzialność karna twórców i widzów patostreamingu

Patostreamer rzadko działa w próżni. Wokół niego krąży publiczność, która ogląda, komentuje, płaci… i — wbrew powszechnemu przekonaniu — nierzadko współtworzy bezprawne treści. W tym wpisie przyglądamy się temu, jak polskie prawo karne naprawdę ujmuje patotreści oraz czy widz faktycznie zawsze pozostanie bezkarny.

1. Patostreaming jako mozaika czynów zabronionych

Patotreści nie stanowią jednego przestępstwa. To zestaw zachowań, które mogą realizować znamiona różnych czynów wymienionych w kodeksie karnym. Każda transmisja wymaga oddzielnej analizy, ale pewne typy przepisów często się powtarzają.

2. Art. 207 k.k. – znęcanie się w wersji „na żywo”

Gdy w streamie dochodzi do przemocy domowej, psychicznego dręczenia, upokarzania lub wymuszeń — mamy klasyczne zastosowanie art. 207 § 1 k.k., który penalizuje znęcanie fizyczne lub psychiczne nad osobą najbliższą lub pozostającą w stosunku zależności.

Nowy element?
Publiczne rozpowszechnianie aktu znęcania, często przy czynnym udziale widowni. To zmienia ocenę społeczną, ale nie usuwa odpowiedzialności: twórca odpowiada jak każdy sprawca przemocy — niezależnie od tego, ilu widzów bije brawo na czacie.

3. Art. 255 k.k. – nawoływanie do przestępstwa

Klasyk patostreamingu:
– „dajcie donata, a mu przywalę”,
– „za pięć dych zrobię to i tamto”.

Jeśli twórca publicznie zachęca do popełnienia czynu zabronionego, wchodzi w zakres art. 255 §1 k.k. W bardziej agresywnych wersjach (gdy namawia do przestępstw poważniejszych) może mieć zastosowanie §2 lub §3, przewidujące surowsze sankcje.

W prawie karnym nie ma taryfy ulgowej dla zachęt „w żartach” — liczy się realny odbiór i społeczna szkodliwość.

4. Art. 202 k.k. – małoletni w treściach o charakterze seksualnym

Jeśli w transmisji pojawia się:

  • prezentowanie nagości małoletnich,
  • seksualizacja ich zachowań,
  • dopuszczanie ich do treści dla dorosłych,

to wchodzimy na teren art. 202 k.k., który surowo penalizuje utrwalanie, rozpowszechnianie i prezentowanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich.

Tutaj prawo jest jednoznaczne — to jeden z obszarów, gdzie reakcja organów powinna być natychmiastowa, a kwalifikacja nie budzi wątpliwości.

5. Art. 200b k.k. – propagowanie przemocy lub okrucieństwa

Gdy twórca przedstawia przemoc w sposób pochwalający, normalizujący lub zachęcający do jej powielania, może odpowiadać z art. 200b k.k. W patostreamingu — gdzie przemoc jest często formą „rozrywki” i towaru premium — przepis ten bywa szczególnie adekwatny.

6. Czy widzowie i donatorzy też odpowiadają?

Tak, i to szybciej, niż wielu z nich sądzi.

a) Współsprawstwo (art. 18 §1 k.k.)

Jeżeli widz/donator bezpośrednio wpływa na przebieg czynu — np. finansuje konkretne akty przemocy lub wymuszone zachowania — może zostać uznany za współsprawcę. To nie abstrakcja. To klasyczne „działanie w porozumieniu”, choć nieformalnym.

b) Pomocnictwo (art. 18 §3 k.k.)

Widz, który poprzez donejty, rady, instrukcje lub doping psychiczny ułatwia popełnienie przestępstwa, odpowiada jak pomocnik. Pomocnictwo może polegać nawet na obietnicy przysporzenia korzyści za wykonanie czynu.

Donator, który pisze:

„Zrób mu to, wysyłam stówkę”, nie jest anonimowym kibicem — bierze udział w czynie przestępczym.

c) Podżeganie (art. 18 §2 k.k.)

Jeśli widz nakłania twórcę do popełnienia czynu, np. pisząc:

„uderz ją, pokaż, że masz j…ja”,
– wchodzi w zakres podżegania.
Prawo nie rozróżnia: „to był tylko czat”. Nakłanianie jest nakłanianiem.

7. Odpowiedzialność twórcy ≠ jedyne źródło winy

Patostreaming to zjawisko o strukturze trójkąta odpowiedzialności:

  • twórca — wykonuje czyn,
  • widz/donator — napędza jego skalę i intensywność,
  • platforma — wzmacnia algorytmicznie (o tym w kolejnym wpisie).

W prawie karnym spojrzenie czysto indywidualistyczne bywa niewystarczające. Patostreaming to czyn popełniany środowiskowo, gdzie każdy komponent ma wpływ na efekt końcowy.

8. Ekonomia atencji jako „silnik przestępczości”

W tradycyjnej kryminologii przyjmowano, że przestępca działa w określonym kontekście środowiskowym. W patostreamingu tym środowiskiem są:

  • czat,
  • ranking donejtów,
  • presja widowni,
  • mechanizmy platformy.

To buduje dynamiczny ekosystem przestępczy, w którym przemoc jest stymulowana i wynagradzana ekonomicznie. Stąd fundamentalna teza tego wpisu:

twórca nie jest jedynym sprawcą — publiczność bierze udział w działaniu przestępczym

Podsumowanie

Patostreaming nie jest jedynie „głupim internetowym wybrykiem”. To czyn zabroniony transmitowany na żywo, który może rodzić odpowiedzialność karną nie tylko twórcy, ale także aktywnej widowni. Prawo już dziś daje narzędzia do skutecznej reakcji.

Stan prawny na dzień: 30 grudnia 2025 roku

Dodaj komentarz