Nowe technologie, Prawo karne | Criminal Law

Metawersum: Wyzwania prawne w wirtualnych światach

Metawersum jako kształtująca się technologia może w dalszej lub bliższej przyszłości stać się kolejnym wyzwaniem dla prawa. W przeszłości podobnymi wyzwaniami były inne osiągniecia technologiczne, w tym komputer, Internet czy sztuczna inteligencja. W przypadku tych technologii za każdym razem prawo odpowiadało na wyzwania responsywnie.

W związku z pojawieniem się po raz kolejny podobnego wyzwania, stawiamy ponownie pytanie o to, czy prawo powinno nadążać za innowacjami technologicznymi i czy tym razem tak się stanie? Odpowiadając na to pytanie należy wziąć pod uwagę, czy w ogóle możliwym jest uregulowanie stosunków prawnych w wirtualnych światach jeszcze przed ich ukształtowaniem. Pod uwagę wziąć należy również to, czy regulacje prawne nie będą ograniczać rozwoju tej technologii. 

Z drugiej strony od lat podnosi się, że działalność firm technologicznych jest regulowana w niedostatecznym stopniu. Dostrzegany jest przede wszystkim problem monopolu tych firm. W przypadku metawersum mamy do czynienia z technologią tworzoną przez sektor prywatny, a wcześniej Internet powstawał jako projekt rządowy (militarny), a następnie zarządzany przez organizacje pozarządową. Natomiast w przypadku metawersum brak udziału sektora publicznego w jej rozwoju będzie mogło stanowić dodatkowe wyzwanie dla ustawodawców. 

Wątpliwe jest również to, czy ustawodawcy będą zainteresowani regulowaniem tej technologii już teraz czy przed jej upowszechnieniem się. Z działań podejmowanych do tej pory przez różne państwa i organizacje na świecie, wnioskować można, że przede wszystkim Unia Europejska zainteresowana mogłaby być regulowaniem metawersum. Ale w ostatnim czasie udało się Unii Europejskiej uchwalić Akt o sztucznej inteligencji i na kolejny wysiłek związany z nowymi technologiami może zabraknąć woli politycznej. 

Prędzej czy później stosunki prawne w wirtualnych światach będą musiały zostać uregulowane. Czy zatem wystarczy odpowiednie stosowanie obowiązujących przepisów prawa? Podobnie, jak w przypadku szeroko pojętej cyberprzestępczości odpowiednie stosowanie przepisów prawa może okazać się niewystarczające. Jak prawo powszechnie obowiązujące będzie mogło regulować prawo obowiązujące w wirtualnych światach? Przełomowe mogą okazać się rozwiązania związane z ograniczaniem wszelkiej dyskryminacji, w tym regulacji samego dostępu do wirtualnych światów. 

Czy w przypadku metawersum prawo pójdzie jeszcze dalej niż dotychczas i powstanie powszechny system prawa obowiązujący w wirtualnych światach? Na ten moment nie wydaje się, aby powstanie „meta-sądu” lub „meta-więzienia” było możliwe. Tym bardziej, że nie mamy tutaj oddziaływania czynnika publicznego na technologię, a metawersum jest wytworem sektora prywatnego. O ile nie dojdzie do zaangażowania się sektora publicznego w rozwój tej technologii, to nie powstanie sąd ani więzienie w metawersum. Ale quasi-sądy i quasi-więzienia mogą tworzyć i regulować sami twórcy technologii. Trzeba będzie wtedy postawić inne pytanie, a mianowicie czy firmy technologiczne i twórcy technologii nie próbują stawać ponad prawem. 

Dnia 17 maja 2024 roku

Zdjęcie: freepik.com

Dodaj komentarz